Zdarza się, że własna firma, która miała być dla nas doskonałym rozwiązaniem, nie przynosi spodziewanych zysków. Potrzebny jej większy kapitał, a my zwyczajnie nie mamy siły o to walczyć. Jednocześnie żal nam zamykać coś, co stworzyliśmy od podstaw, w co włożyliśmy pieniądze i rozwijaliśmy przez kilka, a czasem nawet kilkanaście lat. Jeżeli jesteśmy stuprocentowo pewni, że nie chcemy mieć już nic wspólnego z biznesem, dobrym rozwiązaniem jest sprzedaż firmy. Nie jest to opcja zbyt popularna, lecz nie nierealna. Bywają osoby, które chciałyby spróbować swoich sił w biznesie, ale są pełne obaw, cz będą umiały go rozkręcić. Kupując firmę przychodzą niemal na gotowe. Mają już materiały, klientów, siedzibę itp., pozostaje im tylko zadbać o to, by interes dalej się kręcił. Jeśli przed sprzedażą powstrzymuje nas żal przed rozstaniem się z firmą, w którą włożyliśmy tyle pracy, dobrym pomysłem może być sprzedaż części udziałów. Wówczas nie jesteśmy sami z problemami finansowymi, inni udziałowcy również mają wkład w jej rozwój, odpowiedzialność za kolejne inwestycje rozkłada się na kilka osób. Być może zarobimy przez to mniej, lecz dla wielu firm jest to jedyna szansa na utrzymanie się na rynku. Osobom szczególnie przywiązanym do własnego biznesu może być ciężko pogodzić się z tym, że jego firmą zarządzają inne osoby, jednak często jest to doskonałe rozwiązanie dla upadającej firmy.
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply